Wykrywacz

[Robert Mularczyk]

> i bedzie tego wiecej mam nadzieje ...juz wiemy jak je lapac ;)) nie ???

...oraz gdzie. :) Daleko od miejsc najbardziej przeszukanych?

na to nie ma reguły , to jest jak totolotek :) Już wiem że oprócz
odpowiedniego sprzętu trzeba mieć szczęscie :)

Te poszczegolne 4 okazy znalezliscie w jednym miejscu, a wiec rosly sobie
grupowo niemal jak prawdziwki, czy tez kazdy w znacznym oddaleniu jeden
od drugiego (jak znacznym?).

Ja znalazłem prawie na granicy rezerwatu a Artur dwa na polu uprawnym i
jednego chyba najmniejszego ,w miejscu gdzie kopią wszyscy ;))

Jak sadzicie ile tam tego jeszcze zostalo?

chyba niewiele ale zawsze warto spróbować .
chociaż technika posuwa się do przodu :) dołów coraz więcej no i trawsko
coraz większe ;) Jednym słowem łatwo nie jest ale na wiosnę napewno tam
wrócimy :)

pzdr

Robert

P.S. Andrzeju , jednak ta lista lepiej chodzi :) nie mam połowy śmieci które
mi przychodziły do tej pory > Tak trzymać , dobra robota :)