Wykrywacze: testy & protesty

Grzegorz ender w poczta.onet.pl
Wto, 21 PaĽ 2003, 09:57:39 PDT


Hej,

> Pewnie jest coś prawdy w powiedzeniu że każda sroczka chwali swój ogon , ale
> ja nigdy , powtarzam nigdy nie powiedziałem że mój wykrywacz jest najlepszy
> bo nie jest . Ale za te pieniądze i ten typ mógłbym sobie pozwolić jedynie
> na Mirakla .
> [...]
> Czy ja się śmiałem z Ciebie Grzegorzu gdy pochwaliłeś się jaki sobie kupiłeś
> wykrywacz ??? Nie ! Czekałem aż napiszesz jak się sprawuje w terenie i jakie
> masz zasięgi . I co ??? ........................

Robercie, nie obrażaj się aby, przecież nie o to biega ;)))))
Nie napisałem, bo brak mi w tym roku czasu na to żeby dłużej pobiegać
po terenie :( - i taką odpowiedź, o ile dobrze pamiętam, wysłałem
(i z którego to powodu jest mi bardzo smutno, ale nic to, może
wiosną...)

> Zanim kupiłem swego Nowaka wysłuchałem setki opinii na temat różnych
> wykrywaczy . Wyszło na to że chińczyki są do bani . Jezeli mi nie wierzysz
> sprawdź

Kurczę, wyobraź sobie że ja podobnie - dobry przykład jak dwie osoby
mogą te same informacje różnie zinterpretować :)

> Dlatego pozwalam sobie na opierci się na opiniach innych poszukiwaczy , nie
> jednego i nie dwóch . Chyba że wszyscy bojkotują chińską produkcję .

Hehe... ok, to rozumiem, nadal jednak próbuję zlokalizować w swojej
okolicy kogoś, kto ma nasz "narodowy" wykrywacz, i byłby chętny do
zrobienia małego prównania w terenie - jak sam powiedziałeś, mamy
wolny kraj, wolno mi, no nie ? ;))))))

Gdybym chciał żyć w złudnym przekonaniu że "ten mój" jest właśnie "the
best", to chyba nie nie próbowałbym tak intensywnie znaleźć kogoś
z doświadczeniem i np. z Nowakiem, żeby zrobić porównanie ;))

> A nie da się przetestować wszystkich wykrywaczy

Właśnie próbuję to chociaż odrobinkę zmienić :)

-- 
PozdraWWWiam,
Grzegorz







Więcej informacji o li¶cie dyskusyjnej Meteoryty